31 stycznia 2011

Połączenie gry z siecią społeczną wydaje się czymś bardzo prostym, logicznym, oczywistym.. tylko czemu wszystkie diabelnie bogate firmy nie próbują stworzyć czegoś epickiego? Ale nie o tym..

Widziałem fajny kanał, na którym ludzie odpowiadali na zagadki i zdobywali punkty.
Pytania czysto quizowe, ale ile radości i śmiechu. Ta idea idealnie pokazuje, że
IRC powinien doczekać się dosyć prostego skryptu łączącego grę MMORPG i czat.

Jest to prosta idea, nie ma tutaj miejsca na planowanie projektu, który sam w sobie
ma zarabiać. Jest to idea skierowana do małolicznych, koleżeńskich kanałów, gdzie znajomi mogą uczestniczyć nie tylko w dyskusji ale także od czasu do czasu porywalizować. Bo czyż jest coś bardziej łączącego ludzi od wspólnych zainteresowań?

Pamiętam czasy Ogame, gdzie z Pawłem gadaliśmy godzinami o strategii rozwoju naszych kolonii. Po znudzeniu grą nasz kontakt osłabł, nie było za bardzo o czym pogadać, nudne życie studenta. Gra w społeczności podtrzymuje temat rozmowy, wzbudza nowe żarte. Ten model pokazuje, że gra właściwie jest dodatkiem do czatu, a nie odwrotnie.
Dzisiejsze gry MMORPG to po prostu gry singleplayer, gdzie od czasu do czasu kogoś prosi się o pomoc.

Mam nadzieję, że koledzy napiszą prosty skrypt IRCowego MMORPG, bez fajerwerków, prosty system rozgrywki, budujący tematy do rozmów.

Randonautica - obalamy mity cz. 1

O samej otoczce aplikacji moglbym stworzyc przydlugi wstep - ale po co? Celem tego postu jest obalenie mitow co aplikacja robi, a czego nie ...