Nadciąga wielkimi krokami. Zeitgeist 2.
Po fali krytyki zarówno ze strony różnych kościelnych grup czy też zwyczajnych racjonalistów, trudno jest przewidzieć skutki kolejnej części. Jak do tej chwili film jest debunkowany na wszelkie racjonalne sposoby, niestety często wnioskowanie jego wrogów budzi kolejne zapytania. I tak można polemizować bardzo długo.
Obok "Ezoteric Agenda" nie przypominam sobie filmu pseudonaukowego, który wywarłby na mnie
dużą presję do spojrzenia na świat innymi barwami. Zdarzyło mi się obejrzeć anime pod tytułem Monster, którego fabuła doprowadziła do hollywoodzkiej ekranizacji zaplanowanej na 2009 rok, jednak obojętnie jak traumatyczna była to historia, była imaginacją autora.
Często klasyfikuje się takie filmy pod szyldem "gonienia za konspiracją".
Słusznie. Każda taka inicjatywa nakręca spiralę potrzeb dla szalonych fanów, a Ci kupują koszulki, kubeczki, wibratory z nadrukiem?
Ale nie zmienia to faktu, że podłoże naukowe jest interesujące.
To, że religie nawiązywały do swoich poprzedniczek nie jest niczym nienaukowym.
To można wysnuć w oparciu o racjonalne rozumowanie. Podobnie jest z 9/11 patrząc na to, kto najwięcej zyskał na tym wydarzeniu (wojna w Afganistanie, Iraku).
Chyba, że ktoś chce mi wmówić, że dogmaty religijne są spójne a USA wszczęło wojnę tak dla dobra ludzkości. Przypominam, że Hitler zyskał popularność dzięki sfingowanemu zamachowi terrorystycznemu, a niewolnictwo w USA zostało zniesione ze względu na.. pieniądze.
Gdy nie wiadomo co jest przyczyną, one są zawsze.
Ale na tym świecie ludzie sądzą, że wszyscy rządzący są wobec nas ok i liczą się z naszym dobrem. O jakie urocze.
Może faktem jest, że nie istnieje grupa jakichś maniaków tworzących plan zagłady ludzkości. Ale zawsze są ludzie wpływowi, lobbyści nad którymi stoją inni lobbyści i ta drabinka się kiedyś kończy.
Czekam na Zeitgeist 2 z wielką nadzieją. Spodziewam się tematu ocieplenia klimatu.
Może również będzie o redukcji populacji charakterystycznej dla filmu Ezoteric Agenda.
A może po prostu będą próbowali mi wcisnąć, żebym się zaangażował w jakąś inicjatywę typu zbiorowe wieszanie. Nie wiem.
Szczerze mam dość naciąganych faktów, słuchania o net neutrality i blabla.
We wszystkim jest trochę prawdy. Marzę o rzetelnym podejściu do danych naukowych.
Jak Zeitgeist oceniam na 4+ ze względu na pewne manipulacje, tak tutaj życzę sobie 5+, żeby mi szczęka opadła.
Nadal czekam na rozwiązanie jak mam manifestować swoje podejście do pewnych zagrożeń przedstawionych w filmie? Koszulki? Przydałoby się jakieś logo manifestujące.
Marzenia. Jeszcze kilka dni muszę wytrzymać :). Mam nadzieję, że ruch ten nie będzie opierał się na składkach wielbicieli typu: "kup koszulkę z naszym logo", tylko będzie niefinansowanym światopoglądem, sposobem na spostrzeganie pewnych faktów rzeczywistości.
Randonautica - obalamy mity cz. 1
O samej otoczce aplikacji moglbym stworzyc przydlugi wstep - ale po co? Celem tego postu jest obalenie mitow co aplikacja robi, a czego nie ...
-
.. nigdy nie sądziłem, że najciekawszą fabułę odnajdę w Anime. Właściwie nazywanie dzieła Urasawy jakimś Animem to lekko niepoważna sprawa. ...
-
Cechy osoby twórczej otwartość – zdolność asymilowania nowych informacji także wobec treści dwuznacznych niezależność - niekonformistyczna p...
-
Helmut: (Poniedziałek 21.07.2008 23:34) Piotr ciągle szuka laski, a te na głowie maja stalowe kaski. Chodzą w zbroji, boją się że ktoś je s...